Pytanie z dnia 20 maja 2020

Dzień dobry,
Mam problem, postaram się go dobrze opisać. Mieszkam w domku jednorodzinnym na jednnym z osiedli Poznanskich. Mam kota ktory jest wychodzący. Mojej starszej sąsiadce bardzo nie podoba się to ze biega po jej działce i twierdzi ze kot zalatwia na niej swoje potrzeby fizjologiczne i kopie doły. Co prawda nie widzialem tego, ale rownieznigdy nie widziałem aby ten kot kopał dół na mojej działce ani aby mial tkaie skłonności, a w domu ma kuwetę z ktorej regularnie korzysta. Sąsiadka ta grozi że zwabi kota, ukręci mu kark, zabije go, itp. Ja kota niestety nie moge trzymac w domu, bo taka jest jego pół dzika natura, że musi spędzać czas na dworze. Co moge w takiej sytuacji zrobić i czy ja popelniam jakies wykroczenie wypuszczając kota w domu? Czy groźby sąsiadki sa karalne? Czy jesli zrobi cos mojemu kotu to poniesie jakieś konsekwencje?

Dziękuję za pomoc w tej waznej dla mnie sprawie.

Pozdrawiam

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.