Pytanie z dnia 06 października 2015
Dzień dobry,
mam problem z bankiem,a właściwie chodzi o moją mamę.W 2004 wzięła kredyt w Lukas Banku i wszystko było normalnie dopóty,dopóki nie zaczęły się problemy ze zdrowiem.Obecnie ma prawie 80 lat.Jest osobą chorą(cukrzyca,nadciśnienie,zwyrodnienie kręgosłupa,zabieg Baypas etc.)historia chorób jeszcze dłuższa.Miała nadzieję,że spłaty już się skończyły.Po jakimś czasie bank się odezwał,że kredyt jest niespłacony i naliczył znaczne koszty upomnień,odsetek itp..Matka poprosiła o rozłożenie na niższe raty,ale bank nie udzielił zgody i zaprzestał kontaktowania się nie dając żadnych wytycznych.W miedzy czasie Lukas Bank zmienił właściciela(Credit Agricole).Bulwersujące jest to,że nie interesuje ich nic,ani choroba,ani wiek ani trudna sytuacja.Jak się okazało bank wykorzystał podeszły wiek mojej mamy i celowo nie kontaktował się z mamą,w celu zwiększenia kosztów obsługi i zadłużenia.Z kwoty 3500zł obecnie jest 12800zł.Obecnie sprawę przekazano komornikowi,gdzie zabiera jej około 230 zł z 900zł emerytury.Najgorsze jest to,że bombardują rodziców pismami o większe wpłaty,straszą kolejnymi egzekucjami oraz dopisują sobie koszty wysyłki listów,telefonów,o których nikt nic nie wie.Ostatnio komornik zażądał od mamy przyprowadzenia samochodu Seicento o wartości około 3000zł,ale właścicielem jest także ojciec.Tu jest problem dla banku i komornika,bo mama brała ten kredyt sama,bez zgody ojca,więc egzekucja nie wypaliła.Proszę o informację,czy jest jakiś sposób na bezprawie i takie wykorzystywanie ludzi starszych.Dodam,że dysponuję awizami,które odnalazłem u rodziców z korespondencją do Lukas lub obecnie Credit Agricole.
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.