Szanowna Pani, w odpowiedzi na Pani pytanie wskazuję, iż zgod¬nie z kodeksem rodzinnym i opiekuńczym rodzice obo¬wią¬zani są do świad¬czeń ali¬men¬ta¬cyj¬nych wzglę¬dem dziecka, które nie jest jesz¬cze w sta¬nie utrzy¬mać się samo¬dziel¬nie, chyba, że dochody z majątku dziecka wystar¬czają na pokry¬cie kosz¬tów jego utrzy¬ma¬nia i wychowania. W pew¬nych sytu¬acjach gdy rodzic dziecka (tj. Pani konkubent) nie wywią¬zuje się z obo-wiązku pła¬ce¬nia świad¬czeń na rzecz syna, tym obo¬wiąz¬kiem mogą zostać obcią¬żeni dziad¬ko-wie dziecka — jako zobo¬wią¬zani w dal¬szej kolejności. Zastosowanie będzie miał tutaj art. 132 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, zgodnie z którym obo¬wią¬zek ali¬men¬ta¬cyjny zobo¬wią¬za-nego w dal¬szej kolej¬no¬ści powstaje dopiero wtedy, gdy nie ma osoby zobo¬wią¬za¬nej w bliż¬szej kolej¬no¬ści albo gdy osoba ta nie jest w sta¬nie uczy¬nić zadość swemu obo¬wiąz¬kowi lub gdy uzy¬ska¬nie od niej na czas potrzeb¬nych upraw¬nio¬nemu środ¬ków utrzy¬ma¬nia jest nie¬moż¬liwe lub połą¬czone z nad¬mier¬nymi trudnościami. Innymi słowy, jeżeli Pani konkubent nie będzie w przyszłości w stanie płacić alimentów na rzecz Państwa dziecka to wówczas Pani (a właściwie dziecko reprezentowane przez Panią) może wystą¬pić na drogę sądową przeciwko dziad¬kom o dostar¬cze¬nie środ¬ków utrzy¬ma¬nia i wycho¬wa¬nia. W tym celu musiałaby Pani wnieść pozew do sądu rodzin¬nego. Sąd zasą¬dza¬jąc ali¬menty od dziad¬ków bie¬rze pod uwagę uspra¬wie¬dli¬wione potrzeby dziecka i mająt¬kowo — zarob¬kowe moż¬li¬wo¬ści dziad¬ków. Drugą możliwością jest uzyskanie alimentów z tzw. funduszu alimentacyjnego. Uprawnienie do uzyskania świadczeń z tego tytułu wymaga jednak spełnienia przesłanek wskazanych w ustawie z dnia 7.09.2007 r. o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, w tym m. in. musi zachodzić bezskuteczność egzekucji przeciwko dłużnikowi alimentacyjnemu (tj. w tym wypadku przeciwko Pani konkubentowi) oraz spełnione musi być kryterium dochodowe, stąd też podjęcie kroków prawnych w celu uzyskania świadczeń z tego funduszu wymagałoby dodatkowych informacji faktycznych w przedstawionej przez Panią sprawie, tym samym najlepszym wyjściem byłoby udanie się do prawnika, który dokładnie przeanalizuje Pani sytuację i zasugeruje kroki prawne. Być może w Pani sytuacji (w zależności od stanu zdrowia konkubenta) zasadne byłoby również złożenie wniosku o ubezwłasnowolnienie konkubenta, jednakże taki wniosek mógłby zostać złożony wyłącznie przez osoby wyszczególnione w art. 545 § 1 kodeksu postępowania cywilnego, tj. przez następujące osoby: małżonek osoby, której dotyczy wniosek o ubezwłasnowolnienie, jej krewni w linii prostej oraz rodzeństwo, jej przedstawiciel ustawowy, a zatem sam wniosek nie mógłby zostać złożony osobiście przez Panią, a np. przez krewnych Pani konkubenta. W zakresie ewentualnych świadczeń, być może, jeżeli Pani konkubent wybudzi się ze śpiączki to wówczas będzie uprawniony do otrzymania renty z tytułu niezdolności do pracy, jeżeli taki stan rzeczy oczywiście zaistnieje i zostaną spełnione inne przesłanki do przyznania tejże renty.