Pytanie z dnia 08 lipca 2018
Dzień Dobry. Mam pytanie chciałabym się dowiedzieć czy sytuacja która doszła wczoraj ma jakiś paragraf i co grozi za to o czym za chwilę napisze. Wczoraj kiedy wracałam z mama z pracy czekało na nas 5-6 osób ponieważ wszyscy zmówili się na moją mamę wymyślając że rozpowiedziała na każdego plotki które są nie prawdziwe pod wpływem alkoholu lecz mama twierdzi że na nikogo złego nic nie mówiła. Wszyscy zaczęli jej grozic że ją uderzą a ja stając w jej obronie to mi również ,2 kobiety zaczęli wyzywać mnie i mame od najgorszych i więc i ja to robiłam w przeciwnym kierunku , wtedy dostałam od jednej z nich w twarz lecz również oddałam , facet uderzył moją mame w głowe to wyskoczyłam do niego z rękoma jego siostra zaczęła mną szarpać ,przez chwile razem to robiłyśmy , gówniarz i gówniara rzucali się do mojej mamy do bicia. Facet zaś kolejnej kobiety zaczął grozić mojemu partnerowi że zabierze mu auto , że zaraz zadzwoni po swoich kolegów lecz moj partner się nawet słowem nie odzywał ale widział całe praktycznie zdarzenie. Myślę czy sprawy nie zgłosić na policje jednak bardzo się boję o mamę bo oni są do wszystkiego zdolni , chciałabym zaskarzyć ich o usiłowanie pobicia , grożenie i naruszenie nietykalności , 2 osoby z bloku naprzeciwka widziały zdarzenie również. Czy jest jaki kolwiek sens by pójść na policje ? czy coś im grozi ? i czy by mi groziło jeśli po prostu się broniłam i swojej mamy ?
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.