Pytanie z dnia 06 lipca 2023
Dzień dobry, mam pytanie odnośnie swojej sytuacji, mam 17 lat warto zaznaczyc ze w roku szkolnym mieszkam w internacie przez co w tygodniu widzę się ze swoimi rodzicami (mamą i jej partnerem) max 2 dni z czego zazwyczaj i tak 1 dzień pracuję. Sprawa jednak komplikuję się gdy mamy wakacje 80% czasu jestem w domu. Stale zostaje zabierany telefon, karta sim, odlaczane mi wifi "bo w domu nie jest posprzatane" (moja mama jest pedantka, odkurzanie, wycieranie kurzy 4 razy dziennie dla niej jest calkowicie normalne), jak jest zle posprzatane potrafi wywalac z szafek, smietnikow itp. przy czym drze sie i placze a na drugi dzien chwali sie o tym kolezankom ze smiechem? wiadomo ze jest to dosc furstrujace jednak gdyby na tym sie konczylo to pewnie nie pisalabym tego posta.
Moj ojczym jakis miesiac temu bardzo mocno trzymal mnie za ramie (wyszarpal mnie z lozka bo mialam sprzatac mimo poznej godziny, zrobil to na zyczenie mojej mamy), bardzo bolalo, zrobil to tak mocno ze przez dlugi czas xhodzilam z siniakiem, w akcie samoobrony uderzylam go, a on mi oddal. Dodatkowo mam szlaban na wychodzenie z domu bo po pracy wyszlam ze znajomymi na dwie godziny i nic nikomu o tym nie powiedzialam (przypominam ze nie mam telefonu bo moja mama sama mi go zabrala xd, zalatwilam sobie zastepczy ktory nie ma wejscia na karte sim wiec bez wifi i tak nic nie moge zrobic). Wczoraj poszlam przeprosic moja mame za swoje ostatnie zachowanie super wszystko milo ale szlaban nie zostal zniesiony a dodatkowo zablokowala mi dostep do mojego konta w banku gdzie mam wszystkie swoje pieniadze i przychodzi mi tam wyplata. Jestem bez grosza w gotowce. Dodam tez ze mama czesto pozycza ode mnie pieniadze (od stycznia jest mi winna nadal 50 euro a od ubieglego miesiaca 210 zlotych).
Chodze na terapie, mysle ze Pani Terapeutka moglaby potwierdzic kilka rzeczy, chociazby te rekoczyny.
Czy moge cos z tym zrobic? Boje sie ze nikt mi nie uwierzy. Czy jest sens? Czuje sie wykonczona psychicznie. Czy jest mozliwosc chociazby przeprowadzenia sie do babci (mama nie bylaby chetna), lub zamieszkania samej mimo niepelnoletnosci (18 lat koncze w styczniu, nie wiem czy dam rade wytrzymac tyle czasu czy po prostu nie zrobie sobie czegos). Jednak zdaje sobie ze ciezko jest sie utrzymac samej, zwlaszcza ze chodze do szkoly o dosc wysokim poziomie.
Pozdrawiam...
Dzień dobry Wygląda na to, że jesteś ofiarą przemocy domowej, co jest poważnym przestępstwem. Masz prawo do bezpieczeństwa i ochrony, ważne jest, aby pamiętać, że nie jesteś sam. Istnieją ludzie, którzy mogą ci pomóc. Oto kilka rzeczy, które możesz zrobić: Porozmawiaj z zaufaną dorosłą osobą, na przykład z nauczycielem, terapeutą lub pracownikiem socjalnym. Mogą zaoferować ci wsparcie i pomoc w podjęciu dalszych kroków. Skontaktuj się z lokalną linią telefoniczną ds. przemocy domowej lub organizacją charytatywną. Mogą udzielić ci informacji i wsparcia, a także pomóc ci znaleźć bezpieczne miejsce do pobytu. Zgłoś przemoc domową na policję. Policja może przeprowadzić dochodzenie i podjąć kroki w celu ochrony przed dalszą przemocą. Nie wstydź się prosić o pomoc. Istnieje wiele organizacji, które mogą pomóc nieletnim osobom. Oto kilka z nich: Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży: 116 111 Rzecznik Praw Dziecka: 800 12 12 12 Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia": 116 123 Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę: 800 12 00 02 Polskie Towarzystwo Psychologiczne: 22 654 29 00 Pozdrawiamy
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.