Dzień dobry.
Mam taki problem i chciałam się doradzić prawnika w tej sprawie. Mam obecnie 27 lat. Moi rodzice rozwiedli się jak miałam 2 lata. Mój ojciec zawsze traktował mnie i mamę niechętnie, z wielką obojętnością, wyzywał mnie, krzyczał, nie traktował poważnie, wyśmiewał, nie chciał nigdy ze mną rozmawiać, lekceważył mnie, krytykował i strasznie obgadywał u całej rodziny, znajomych i całkiem obcych ludzi, jaka ja według niego jestem zła i nie dobra. Do 18 roku życia miał wyznaczone odwiedziny jeden raz w tygodniu na 3 godziny, gdzie traktował mnie tak, że nie mogłam na niego patrzeć, płacił przez cały ten czas alimenty w wysokości 200 złotych i uznał, że skoro płaci to musi mnie cały czas kontrolować i tak właśnie robił, nigdy nic więcej, oprócz tych marnych groszy mi nie kupił, nawet czekolady, że o prezencie na urodziny, imieniny nie wspomnę.
Czy można to podciągnąć pod znęcanie się nade mną psychiczne ?
Mianowicie, zapytam wprost o co mi chodzi : chciałabym zmienić nazwisko rodowe po ojcu na inne obce nazwisko rodowe. Czy z punktu widzenia prawa jest taka możliwość ? Jakie dokumenty trzeba przygotować, aby udać się z tą sprawą do prawnika ( odpisy aktów urodzenia, inne dokumenty ? ), i czy za taką pomoc prawną dużo zapłacę ? Czy jest duża szansa, że Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego wyrazi zgodę na taką zmianę ? Moja matka, też nosi nazwisko po nim, czy jest szansa, żeby bez żadnych problemów wróciła do swojego panieńskiego nazwiska ?
I jeszcze jedno pytanie : czy jeżeli nosi się imię, którego się obecnie nie używa, figuruje ono tylko w dokumentacji, to można je zmienić, czy trzeba też przedstawić jakieś dokumenty, dowody, argumentację, dlaczego się chce je zmienić ?

Bardzo proszę o udzielenie mi jakiś wyczerpujących informacji, jak to jest.

Bardzo dziękuję i czekam na odpowiedzi od prawników.

Pozdrawiam,