Dzień dobry.
Mam taki problem. Kilka miesięcy temu zgubiłam dowód osobisty i zablokowałam go w urzędzie oraz w banku. Przechodziłam wtedy trudny okres i nie zdając sobie sprawy z konsekwencji bardzo odkładałam w czasie wyrobienie nowego dokumentu, posługując się legitymacją studencką w sytuacjach, w których dokument był potrzebny. Po pewnym czasie zaczęłam się martwić i dowiedziałam się z internetu, że za poruszanie się z nieaktualnym dowodem grozi kara grzywny nawet 5000 zł. Nie wiem jak wygląda sytuacja w moim przypadku, ponieważ nie posługiwałam się starym dowodem, tylko po prostu go obecnie nie posiadam. Bardzo bym chciała wyrobić już nowy dokument, ale boję się konsekwencji, przez co sprawę tym bardziej odkładam w czacie. I teraz pojawia się pytanie, czy w mojej sytuacji również grozi kara, a jeśli tak, to jaka i czy jest szansa jej uniknąć, lub jakoś złagodzić? Dodam, że cierpię na zaburzenia afektywne dwubiegunowe i nie zdawałam sobie sprawy z konsekwencji, co oczywiście jest moim zaniedbaniem. Chcę uczciwie załatwić tą sprawę, ale wolę najpierw zasięgnąć porady. Będę wdzięczna za udzielone informacje.
Z poważaniem