Pytanie z dnia 22 czerwca 2018
Dzień dobry mam taki problem
W tamtym roku we wrześniu dostałam od matki mojego partnera kilka rzeczy jest do dywan żyrandol i obraz dała mi je bo jej były niepotrzebne bo kupiła sobie nowe. w kwietniu tego roku rozstałam się z moim partnerem a ona żąda ode mnie zwrotu tych rzeczy mówi ze je sobie przywłaszczyłam a wcale tak nie jest bo przecież mi je dala. Dostałam od niej termin zwrotu tych rzeczy do 20 czerwca w przeciwnym razie założy mi sprawę w sądzie o przywłaszczenie mienia. Czy jestem na przegranej pozycji jeśli jej tego nie zwrócę ???
Jakub Kruczek Adwokat (Od 2017)
Jakub Kruczek Kancelaria Adwokacka
Wieniawskiego 5/9, 61-712 Poznań
Dzień dobry, należy przyjąć, że matka partnera poczyniła na Pani rzecz darowiznę. Jeśli je nie odwołała (a uczynić to może jedynie w z uwagi na rażącą niewdzięczność, którą z pewnością nie będzie rozstanie z jej synem), nie ciąży na Pani obowiązek zwrotu. Darowizna nie podlegała zgłoszeniu w Urzędzie Skarbowym, bowiem jak zakładam nie przekraczała kwoty 4.902 zł (należała Pani do III grupy podatkowej - do wysokości tej kwoty nabycie przedmiotów nie podlega opodatkowaniu). W mojej ocenie po Pani stronie wszystko jest zgodne z prawem, a osoba żądająca zwrotu może narazić się jedynie na śmieszność w przypadku podjęcia zapowiadanych działań prawnych.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.