Pytanie z dnia 16 lipca 2016
Dzien dobry mam takie pytanie co moge zrobic mieszkam z zona w domu 2 rodzinym mamy male dziecko a sasiedzi robia nam caly czas na zlosc mowia ze wszystko jest ich bo wprowadzili sie pierwsi moja zona zasadzila sobie kwiaty przed oknem a ona jej wyrwala wyzywa moja zone caly czas kaze swoim dziecia skakac po podlodze ze wogle nie ma spokoju ja jestem w pracy dojezdzam 30 kilometrow a ona caly czas sie msci mowi ze jestesmy patologia a my chcielismy normalnego zycia. Prosze o porade co mozna z takimi sasiadami zrobic bo nawet policja nic nie moze zrobic. Dziekuje
Patrycjusz Miłaszewicz Radca prawny (Od 2016)
Kancelaria Radcy Prawnego Patrycjusz Miłaszewicz
Plac Bolesława Chrobrego 13/2, 56-200 Góra
Witam, w treści pytania wskazane zostało, iż jesteście Państwo wyzywani przez sąsiadów. W takim przypadku możliwe jest poszukiwanie ochrony zarówno w drodze procesu cywilnego w oparciu o art. 23 i 24 kodeksu cywilnego, jak również art. 216 kodeksu karnego. Napisał Pan, iż Policja nie jest w stanie nic zrobić. Czy złożone zostało zawiadomienie na Policji? Czy dysponujecie Państwo dowodami np. czy świadkami wspomnianych wyzwisk były osoby trzecie? Jeśli tak, to można również zastanowić się nad przygotowaniem pozwu cywilnego. Oczywistym jednak jest, iż aby móc wskazać możliwie najlepsze rozwiązanie Państwa problemu, konieczne jest dokładne ustalenie stanu faktycznego. Pozdrawiam Patrycjusz Miłaszewicz radca prawny.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.