Pytanie z dnia 28 stycznia 2015
Dzień dobry.
Mamy problem z odzyskaniem rzeczy z komisu. Żona dała kilkanaście części garderoby do komisu. Właścicielka komisu część sprzedała (przekazała żonie należną część pieniędzy). Po jakimś czasie, bez kontaktu w między czasie, zlikwidowała komis bez poinformowania o tym fakcie. Nie zwróciła też pozostałych rzeczy, ani należności za nie. Ot tego czasu nie odpowiada na telefony. Czy jest sens występowanie na drogę cywilną? Straty materialne żona szacuje na ok. 500 zł. Ewentualnie gdzie złożyć zazalenie, zgłoszenie na tą niepoważną kobietę? Z góry dziękuję Łukasz
Artur Stachurski Radca prawny (Od 2014)
LT LAW Ciupka, Stachurski sp.k.
Gwiaździsta 71/10, 01-651 Warszawa
Pańska żona może skierować pozew do sądu cywilnego o wydanie rzeczy lub zwrot ich równowartości lub też kwoty jaka miała zostać jej wydana, w przypadku zbycia rzeczy przez komis. Decydować tu będzie treść umowy zawartej z komisem. Teoretycznie można też zawiadomić organy ścigania (komenda policji właściwa dla miejsca położenia komisu) o przywłaszczeniu rzeczy, ale z doświadczenia wiem, że nie będą chcieli się zająć sprawą i umorzą postępowanie karne ze względu na brak znamiom popełnienia czynu zabronionego. Zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w tego typu sprawach radzę składać pisemnie, bo przy próbach robienia tego osobiście najczęściej odsyłają do sądu, wskazując, że to sprawa cywilna. Składając pozew lub zawiadomienie na policji, proszę wskazywać adres komisu.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.