Pytanie z dnia 01 marca 2023
Dzień dobry, mój mąż aplikował w jednej z firm na wybrane stanowisko zgodnie z jego wykształceniem. Został jednak poinformowany, że rekrutacja na to stanowisko została wstrzymana ale mogą zaproponować mu inną gorszą posadę, jako że praca była mu potrzebna na już i liczyliśmy na to że może uda mu się przenieść to zdecydował się na nie. W międzyczasie okazało się jednak, że zaistniała sytuacja z wstrzymaniem rekrutacji nie miała miejsca
i w dalszym ciągu poszukiwali pracownika. Mąż wielokrotnie dopytywał o możliwość przeniesienia w związku z czym sprawą zainteresował się również przełożony działu do którego wstępnie aplikował i poinformował męża, że jego aplikacja nawet nie dotarła do jego wiadomości a także że postara się porozmawiać o przeniesieniu. Finał sprawy jednak jest taki, że ani jego aktualny przełożony nie wyraża zgody na przeniesienie, ani kadry, ani także przełożony działu do którego chciał się wstępnie dostać. Argumentem dla którego go trzymają na siłę jest oficjalnie informacja, że jest cennym pracownikiem, a także fakt trudności w znalezieniu kogoś na jakiego miejsce. Sama odczuwam z tego powodu ogromną niesprawiedliwość, ponieważ wygląda na to że nie ma możliwości rozwoju w tej firmie, a cała sprawa wygląda na zaplanowaną jako że na to stanowisko na którym obecnie znajduje się mój mąż chętnych po prostu nie ma gdyż jest to praca fizyczna. Czy takie działania- zatrzymywanie pracownika/uniemożliwianie rozwoju są zgodne z prawem? Będę wdzięczna za odpowiedź
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.