Pytanie z dnia 12 lipca 2018
Dzień dobry,
Mój narzeczony mnie zdradził, jednak nie chciałbym zakończyć związku. Postanowiłam, ze wybaczę, ale mam problem z zaufaniem. Czy jest jakaś możliwość, żeby zabezpieczyć się na wypadek kolejnej zdrady? Czy jest możliwe sporządzenie umowy, która w razie zdrady zobowiązywałaby daną osobę do zadośćuczynienia w formie finansowej? Jeśli tak, czy ta umowa musi zostać podpisana u notariusza, czy wystarczy zwykła umowa na papierze między nami?
Pozdrawiam
Zadośćuczynienie pieniężne w wyniku zdrady nie jest możliwe. Można natomiast zabezpieczyć inne kwestie np. związane z współwłasnością, jeśli żyjecie Państwo w konkubinacie.
Podziękowałeś prawnikowi
Anna Godlewska-Chorąziak Radca prawny (Od 2018)
Kancelaria Radcy Prawnego Anna Godlewska-Chorąziak
Turoszowska 8/37, 91-025 Łódź
Dzień dobry. Mam wątpliwości czy w prawu polskiemu tego typu umowa jest znana. Ten rodzaj umów jest praktykowany w USA - w zupełnie innym systemie prawnym. Co innego gdybyście byli Państwo małżeństwem - wtedy można się ewentualnie zastanowić nad naruszeniem dóbr osobistych.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.