Dzień dobry,

moja mama Mariola w sierpniu br. złożyła wniosek o świadczenie wychowawcze i rodzinne. Po rozpatrzeniu wniosku otrzymała decyzję pozytywną dla obu świadczeń. Ja jestem córką, nie mam stałej pracy, pracuję u jednego pracodawcy na różnych umowach (m.in. zlecenia, umowy o pracę - roboty publiczne). Moja ostatnia umowa skończyła się 31.08.2017 r. a następną dostałam od 21.09.2017 r do końca listopada br. Jakiś czas temu kazano dostarczyć mi do GOPS ostatnią umowę dot. zatrudnienia (z dn. 21.09.2017 r.) wraz z zaświadczeniem o dochodach netto za październik 2017, policzono moje dochody za październik jako dochód uzyskany i odebrano nam świadczenie wychowawcze i rodzinne.

Czy powołując się na ustawę o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci art. 7 pkt 3a Przepisów o utracie i uzyskaniu dochodu nie stosuje się do dochodu z tytułu zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej i dochodu z tytułu wyrejestrowania lub rozpoczęcia pozarolniczej działalności gospodarczej, jeżeli członek rodziny lub dziecko pozostające pod opieką opiekuna prawnego utracili dochód z tych tytułów i w okresie 3 miesięcy, licząc od dnia utraty dochodu, uzyskali dochód u tego samego pracodawcy lub zleceniodawcy lub zamawiającego dzieło lub ponownie rozpoczęli pozarolniczą działalność gospodarczą

moja mam ma prawo odwołać się od decyzji? Nie wiem czy dobrze interpretuje ten artykuł bo jeżeli moja przerwa w pracy trwała pół miesiąca, a kolejna umowa którą dostałam była u tego samego pracodawcy więc wynagrodzenie za październik nie powinno być policzone jako dochód uzyskany?