Dzień dobry. Moje pytanie dotyczy rezygnacji z alimentów na żonę. Po założeniu sprawy w 2007 roku prze ze mnie o rozwod z orzeczeniem winy byłego męża na pierwszej rozprawie uzyskałam rozwod z winy męża Sąd również przyznał alimenty na mnie. W miedzy czasie również były mąż uzyskał wyrok Sądu za znęcanie się na mnie i jeszcze jednej kobiety. Oczywiście alimentów nie płacił więc skierowałam się o pomoc do Komornika. Po około 8latach Komornik za zgodą Sądu zajmując własność byłego męża odzyskał zaległe alimenty. Konsekwencje odgrażanie i skierowanie sprawy przez byłego do Sądu. Proszę mi powiedzieć bo ja już nie chcę uczestniczyć w sprawach i kontaktach z byłym,jak i chronić wszystkich bliskich by nie uczystniczyli w tym. Kiedy otrzymałam wezwanie do Sądu czy gdy zrezygnuje z alimentów na pismie ,czy mój koszmar się skończy i sprawa z strony Sądu również?