Pytanie z dnia 25 grudnia 2024
Dzien dobry . Na firmowej wigilii wtargnęło nam 21 osób z imprezy obok. Z wyzwiskami, z przepychankami i chęcią pobicia nas. Zaznaczę że my już wychodziliśmy z naszej wigili zostało nas 5 osób. Między czasie został napadnięty nasz pracownik przed 6 facetow w drodze do auta. Miał rozwalony nos zadrapania na policzku i obolaly jest na plecach. Badania wykazały potłuczenia. Policja była wezwana na miejsce . Po czym pobity chłopak zgłosil się na komisariat i odradzili mu składania zeznań, bo jak to policjant powiedział. Będą musieli wszystkich przesłuchiwać. Bardzo proszę o pomoc co my jako organizatorzy i szefostwo ludzi zaproszonych na naszą wigilię możemy zrobic w tej sytuacji. Nie chcemy tego tak zostawić.
Elżbieta Walczak Radca prawny
WALCZAK Legal
dr. Seweryna Sterlinga 27/29 lok. 803, 90-212 Łódź
Dzień dobry, jeśli Policja ustnie nie chciała przyjąć od pracownika zawiadomienia to niech skieruje takowe w formie pisemnej. Niestety, ale to częsta praktyka, że Policja nie chce przyjmować zawiadomień i wymyślają tysiące problemów. Ale tak, pracownik będzie musiał podać z kim się tam wtedy znajdował i Policja wszystkie osoby będzie przesłuchiwać, aby ustalić stan faktyczny tej sprawy. R. pr. Elżbieta Walczak
Podziękowałeś prawnikowi
Tomasz R. Weigt Adwokat (Od 1997)
Kancelaria Adwokacka Adwokat Tomasz R. Weigt
Daszyńskiego 12/1, 59-700 Bolesławiec
Dzień dobry. 1. Można tu z jednej strony rozważyć złożenie zawiadomień o przestępstwach na piśmie, a z drugiej strony dochodzenie odszkodowania na drodze cywilnej. 2. Prowadzenie dochodzenia przez Policję rzeczywiście będzie się wiązać z przesłuchaniem wszystkich świadków zdarzenia. Pozdrawiam. Adw. Tomasz R. Weigt, tel. 601-225-208
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.