Pytanie z dnia 24 października 2016

Dzień dobry. Nasz dorosły syn (24 lata) dostał mandat za przejazd koleją na gapę w Niemczech. Niemiecka firma windykacyjna przysłała wezwanie do zapłaty na kwotę ok. 100 EU. Syn nie ma zamiaru się tym zająć. Co powinniśmy zrobić aby ewentualne sankcje nie objęły nas, rodziców? Syn jest u nas zameldowany, nie ma stałej pracy (artysta grafik). Pozdrawiam.

Generalnie w polskim porządku prawnym brak jest przepisów skutkującyc hodpowiedzialnością rodziców za długi pełnoletnich dzieci. Odpowiedzialność za długi w takiej sytuacji może powstać dopiero po śmierci na zasadzie dziedziczenia. Jeżeli jednak dłużnik nadal mieszka z rodzicami, pewne kłopoty mogą powstać w trakcie egzekucji.

Odpowiedź nr 1 z dnia 24 października 2016 17:01 Obejrzało: 167 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.