Pytanie z dnia 28 stycznia
Dzień dobry, niestety miałam nieprzyjemną sytuację z byłym szefem, który nie chce mi wypłacić wynagrodzenia. Sprawa wygląda w taki sposób, że byłam u niego w pracy przez tydzień, nie dostałam umowy ani karty pracy, kiedy dostałam ofertę lepszej pracy poinformowałam go o tym, że zastanawiam się nad jej przyjęciem i następnego dnia dałam mu odpowiedź, że odchodzę bo tam mam lepsze warunki. Po rozmowie z nim doszliśmy do wniosku, że mam mu dać SMS informacje o godzinach jakie zrobiłam i danych do umowy i w poniedziałek wypłaci mi wszystko. Dzowniłam do niego od poniedziałku, kiedy to mówił mi, że wywiąże się z rozmowy na pewno dziś i spotkamy się na podpisanie, po czym nie nastąpiło to. We wtorek udało mi się z nim ponownie skontaktować kiedy to mówił mi, że umowa jest gotowa i czeka tylko na drugiego właściciela i w przeciągu godziny do mnie zadzwoni, wiem po 1,5 godziny przyjechałam do niego, gdzie dostałam tylko informacje, że wyśle mi wynagrodzenia na konto kiedy umowa będzie gotowa. W czwartek nadal nie dostałam pieniędzy więc starałam się z nim skontaktować ale nic to nie dało. Udało mi się dopiero w sobotę gdzie przez telefon dostałam informację, że zachowuje się tak jakby był mi coś winny, gdzie tak nie jest, że jestem oszustką i powinnam zastanowić się nad swoim zachowaniem bo jestem bezczelna oraz że jeżeli chce z nim wojny to on może ze mną na nią iść ale i tak ją wygra, po czym zakończył rozmowę mówiąc, że jest późno i że mam do niego dzwonić jutro , gdzie zaczęłam coś mówić i rozłączył mi się w połowie słowa. Drugi właściciel ignoruję całą sytuację, a mnie nie stać żeby odpuścić pieniądze jakie jest mi winien bo według jego własnych słów powinien mi wypłacić 770 złoty.
Chciałabym dowiedzieć się, czy prawnie mogę się ubiegać o pieniądze ale szale gorycze przelała ostatnia rozmowa z nim kiedy to padły słowa o wojnie, w jego przypadku to początki groźby, nie pozwolę sobie na zastraszanie bo upominam się za wynagrodzenie za pracę oraz nadgodziny.
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.