Pytanie z dnia 07 lipca 2017
Dzień dobry,
Od jakiegoś czasu przechodzę z swoimi dziećmi obok samochodu na którym umieszczone są drastyczne, bulwersujące, odrażające zdjęcia aborcyjne. Dzieciaki wspominają o tym przed snem, że nie chcą stracić główki, rączki itp. Jest o tym coraz głośniej w mediach.
Nazywają się prolife`erami, jest to zarejestrowana grupa więc zlokalizowanie sedziby czy właściciela auta nie powinno być problematyczne. Czy można to gdzieś zgłosić, zaskarżyć itp.? Policja nic z tym nie zrobiła. Czy po prostu można pokazywać na plakatach co się chce? Raz zaczepiłem osoby które pikietowały i powiedziały żebym "spie..." że mają takie prawo (wolność słowa). Nie chce nikogo obrażać ani znieważać ale z rozmowy wynikło że osoby są bardzo wierzące, więc spytałem jak bym pokazywał obrażliwe zdjęcia Pana Jezusa czy pokazywał bym zdjęcia znieważające to co by zrobili... niestety komentarz był podobny "spier...."
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.