Pytanie z dnia 17 listopada 2017
Dzień dobry,
Od około miesiąca miałam zatwierdzony ulop na dni 21-24 listopada. Lecę wtedy na wakacje, mam wykupione loty, noclegi.. Wczoraj złożyłam wypowiedzenie z pracy, które zostało podpisane. Okres wypowiedzenia wynosi 2 tygodnie z ostatnim dniem w pracy w dniu 1 grudnia.
Dzisiaj pani prezes poinformowała, że cofa mi ten urlop bez uzasadnionej przyczyny. Praca w przyszłym tygodniu będzie odbywać się wg normalnego trybu.
Ponadto, poinformowała, że jeśli lot został wykupiony przed dniem zatwierdzenia urlopu, to nie zwróci kosztów zakupu.
Dodatkowo, padły liczne szantaże i grożby, m.in.:
- jeśli nie zostanę w pracy do połowy grudnia, to uniemożliwiony zostanie mój urlop bez zwrotu poniesionych kosztów;
- jeśli nie przyjdę do pracy, Pani Prezes obdzwoni podobne placówki w obrębie Krakowa oczerniając moją osobę.
Od 4 grudnia rozpoczynam nową pracę, umowę o pracę już podpisałam. Nie chcę zostać dłużej w aktualnej pracy, czuję się krytykowana, osądzana i szkalowana.
Jakie powinny być dalsze kroki? Jak mogę rozwiązać ten problem?
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.