Dzień Dobry, od początku tego roku mam możliwość podłączenia szybkiego Internetu do mojego mieszkania w budynku wielorodzinnym. Cała infrastruktura w okolicy powstała w ramach projektu unijnego, w budynku obecnie są 3 mieszkania dwa zajmują parter budynku lewą i prawą jego stronę i jedno zajęte przez sąsiadkę u góry. Mieszkamy z lewej strony budynku, sąsiad zajmuje jego prawą stronę, podczas gdy przyłączę do sieci światłowodowej zostało zbudowane po jego stronie. Kiedy zamówiłem techników odpowiedzialnych za podłączenie mnie do sieci stwierdzili iż z racji tego, że przyłącze znajduje się po tej stronie budynku wymagana jest zgoda sąsiada na pociągnięcie kabla jednak on się nie zgodził. Co można w tym wypadku zrobić? Firma przestała się ze mną kontaktować gdy im o tym powiedziałem i chciałem aby przesunęli infrastrukturę na stronę po której mieszkam. Moi rodzice są właścicielami tego mieszkania nikt z nas nie wiedział, że do podłączenia wymagana jest tego typu zgoda. Nie ukrywam, że mocno zależy nam na Internecie szczególnie w tych czasach. Mogę dodać, że wcześniej kiedy montowali nam Internet po kablach miedzianych również z podobnego miejsca nie było żadnych problemów i nikt nie wymagał żadnej zgody. Budynek jest wspólny dlatego nie potrafię zrozumieć dlaczego nie mogę zainstalować Internetu,

Pozdrawiam Jakub.