Dzień dobry. Opiszę sytuację krótko. Wynajmuję dom od Pana który ten dom kupił i od razu oddał w wynajem. Dom był do remontu, na co właściciel dał 2 miesiacy i przez te 2 miesiacy nie płaciłam za wynajem. Dom wynajęty na moją firmę pod prowadzenie działalności usługi noclegowe. Zrobiłam kosmetyczny remont. Zaczęli mieszkać ludzi i przez miesiąc spotkała nas bieda -zalanie wodą piętra, piwnicy i piwnicy sąsiadów. Okazało się ze rury tak stare że potrzebują wymiany w całości .Zawiadomiam o tym pełnomocnika właściciela, samego właściciela nigdy nie widziałam. Pełnomocnik zgłosił szkodę do ubezpieczenia ipoczęła się gra w przekazanki ode mnie do właściciela od właściciela do mnie przez pełnomocnika. Ja nie byłam zawiadomiona o tym że rury potrzebują wymiany w całym domu. Umówiłam się z firmą na roboty hydrauliczne i czekałam że właściciel będę uczestniczył, rury zostaną robione dla niego. Ja mam umowę na 2 lata i mój zysk z tego domu za 2 lata nie pokryje koszty tego remontu, licząc na to że już wydalam na remont kosmetyczny który został prawie zniszczony po zalaniu. Teraz właściciel chce żebym oprócz spłaty za wynajem za miesiąc zrobiłam ten remont a on pokryje mi mniej jak połowę zgodnie faktury kiedy dostani ubezpieczenie. Miesiąc ciągnęłi się rozmowy i zmiana decyzji z jego strony. Boję się żeby nie było takurat że po remoncie on mi nic nie odszkoduje. Dziś mam kolejne zalanie. ..Chcę napisać natychmiastowe wyposażenie umowy. Na co w takim przypadku mogę liczyć?