Dzień dobry. Ostatnio zakładając firmę, wyszło iż na adresie jednego z moich mieszkań założone są już dwie firmy. Zagłębiając się w sprawę: Dom składa się z 2 moich mieszkań (nr 1 i nr 3), mieszkania nr 2 należącego do sąsiada oraz gminnego lokalu socjalnego, wyciętego 20 lat temu z mieszkania nr 3. Okazało się, że rodzina z lokalu socjalnego zameldowana jest pod moim adresem, i te dwie firmy należą do nich. Sprawdziłam księgi wieczyste i nigdzie nie ma wzmianki na temat istnienia lokalu socjalnego i posiadania przez gmine jakiegokolwiek lokalu w tym domu. W akcie notarialnym mojego mieszkania rowniez nie ma wzmianki, że jest wydzielony jakiś lokal, ale metraż podany jest bez w.w. lokalu socjalnego. Zdecydowanie nie odpowiada mi to, iż sąsiedzi korzystaja z adresu który defakto należy do mnie i obawiam sie późniejszych konsekwencji z tego wynikających. Wydaję mi się, że 20 lat temu gdy owo mieszkanie nr 3 należało do gminy, wykrojono z niego lokal socjalny, nie dopełniając formalności związanych z wyodrębnieniem kolejnego lokalu. Co można zrobić w tej sytuacji?