Dzień dobry,

ostatnio zauważyłem trend na różnych stronach internetowych polegający na połączeniu dwóch filmików (jeden nad drugim) i podziale ich na kilkanaście części. Takie przetworzone odcinki publikowane są regularnie, najprawdopodobniej bez zgód autorów i bez referencji autorów, a ogląda je nawet kilkaset tysięcy osób.

Często też wykorzystywane są do reklamowania jakiegoś sklepu internetowego/ linków afiliacyjnych lub zarabiania na reklamach w tych filmikach.

Czy taki sposób przerobienia (zestawienie z innym filmikiem i podział na części) "twórców" jest w Polsce złamaniem prawa autorskiego?

Czy linki do sklepów w takich filmikach można zinterpretować jako złamanie praw majątkowych i uzyskiwanie korzyści majątkowych z cudzej własności?

Czy można pociągnąć ich realnie do odpowiedzialności?