Dzień dobry.
Piszę do Państwa w sprawie mojego taty. Dokładniej, mój tata kilkakrotnie był w więzieniu, sama nie wiem dokładnie za co, prawdopodobnie nielegalne interesy, wyłudzenia i oszustwa. Manipulował nami całe życie, uzależnił od siebie, mieszkając z nim zgodziłam się wziąć kredyt na niego mimo, iż byłam studentką, załatwił jakoś, że kredyt dostałam. Było to niecałe 2000zł. Nie wiedziałam, że tego nie płacił, myślałam, że zostało to spłacone. Następnie wzięłam do domu internet z UPC, okazało się, że za kilka miesięcy nie zapłacił, o czym też dowiedziałam się przypadkiem. Przypadkiem też dowiedziałam się, że wziął na mnie kredyt w serwisie Wonga, miał na komputerze skan mojego dowodu. Teraz wyszedł po raz kolejny z więzienia i nie chce spłacić tych długów. Łączna suma to ok. 3000zł. Jestem studentką i nie stać mnie na spłatę takiej pożyczki, leczę się u psychologa, który może potwierdzić, że jestem zmanipulowana przez ojca, dopiero teraz zaczynam widzieć świat, jakim jest. Jeśli zgłoszę sprawę do sądu, będzie to kolejne wyłudzenie, więc ojciec może trafić znowu do więzienia i boję się, że nie zapłaci mi nic. Dodam, że nie ma on legalnego źródła dochodu, na mamę i brata zrobił dług po 80 000 zł, jednak oni nie będą chcieli zeznawać przeciw niemu. Jego długi wynoszą znacznie więcej, jednak nie będzie na pewno nigdy pracował legalnie. Co mogę zrobić w tej sprawie, by odzyskać pieniądze?