Pytanie z dnia 28 sierpnia 2017
Dzień dobry,
piszę w następującej sprawie: 24.08.2017 r. razem z partnerem zapłaciliśmy kaucję za mieszkanie, dostaliśmy kartkę o treści: ,,Potwierdzam odbiór 500zł kaucji za mieszkanie na ul. adres. Kraków 24.08.2017" i podpis osoby której zapłaciliśmy (nie jest to właścicielka mieszkania tylko najemca który miał nam podnająć pokój w tym właśnie mieszkaniu od 1 września), my również podpisaliśmy analogiczny dokument. Z przyczyn losowych byliśmy zmuszeni zrezygnować z mieszkania, wczoraj (27.08.2017) dzwoniłam w celu umówienia się na zwrot kaucji, i usłyszałam od tej osoby której płaciliśmy, że jeśli nie znajdzie nikogo do końca miesiąca, to niestety nie zwróci nam tej kaucji, ponieważ w ten sposób zabezpiecza się finansowo. Nie podpisywaliśmy żadnej umowy, nie umawialiśmy się w żaden sposób na to co się wydarzy w razie rozwiązania umowy (rozumiem też w tym rozwiązanie umowy ustnej), oprócz tego że kaucja zostanie nam zwrócona. W związku z zaistniałą sytuacją: czy należy nam się zwrot kaucji? Czy dana osoba przetrzymuje naszą kaucję zgodnie z prawem? Czy w razie dalszych problemów ze zwrotem kaucji możemy tę osobę pozwać? Od razu nadmienię, iż nie zostało użyte określenie ,,zadatek" w odniesieniu do tej kwoty, była to ,,kaucja"/,,zaliczka na czynsz".
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.