Dzień dobry pisze w sprawie nieterminowego zwrotu książek do uczelnianej biblioteki. Termin zwrotu minął 10.2015 roku. Niestety zaraz po obronie wyjechałam za granicę nie miałam jak ich zwrócić na początku roku 2017 po powrocie do Polski kiedy chciałam odebrać dyplom zostałam poinformowana że nie mam oddanych książek. Żadne ponaglenia mi nie przychodzily ani na konto studenckie ani do domu. Zapoznalam się z regulaminem i w tamtym momencie kara za nieterminowy zwrot wynosiła 10g/dzień. Około dwóch tygodni temu zmobilizowalam się w końcu do udana do biblioteki celem oddania książek i jakie było moje zdziwienie kiedy okazało się że zmienił się regulamin(żadnej informacji nie dostałam) i w tym momencie kara wynosi 50g/dzień. Tu pojawia się moje pytanie czy mimo że wypożyczylam książkę przed wzrostem stawki obowiazuje mnie opłata 50g czy 10g oraz czy mogę cokolwiek zrobić aby ta kara była niższa? W grę wchodzi 5 książek i jeśli miałabym zapłacić 50g to do zapłaty miałabym około 2 tys złotych na co nie mogę sobie teraz pozwolić. Z góry dziękuję za odpowiedź