Pytanie z dnia 04 lipca 2018
Dzień dobry, po miesięcznym stażu dostałam zapytanie od właściciela na jakiej umowie chciałabym pracować. Odpowiedziałam, że na umowie o pracę. Wtedy właściciel zaczął coś wymyślać, że poczekamy 3 miesiące, zanim coś tam pozalatwia itp. itd. a do tego czasu będę na umowę o dzieło mnie jednak odgórnie zostało mi przydzielone miejsce pracy przy właścicielu, do którego musiałam przychodzić w określonych dniach i określonych godzinach. Czy to jest zgodne z prawem? Co zrobić kiedy już tam nie pracuje a czuje się pokrzywdzona z tego tytułu? Ponieważ ktoś bezczelnie wykorzystał moja niewiedzę.
Witam W tej sytuacjo można dochodzić na drodze sądowej ustalenia istnienia stosunku pracy, jeżeli praca spełniała wszystkie elementy stosunku pracy określone w art. 22 par. 1 kp, tj. była to praca określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę. Istotny jest zapis art. 22 par. 1 (1) kp, zgodnie z którym zatrudnienie na warunkach opisanych w par. 1 jest zatrudnieniem na podstawie stosunku pracy, bez względu na nazwę zawartej przez strony umowy. Nie jest dopuszczalne zastąpienie umowy o pracę umową cywilnoprawną przy zachowaniu warunków wykonywania pracy, określonych w § 1. Powództwo w sprawie można wytoczyć przed sąd rejonowy właściwości ogólnej pozwanego, bądź przed sąd, w którego okręgu praca jest, była lub miała być wykonywana, bądź też przed sąd, w którego okręgu znajduje się zakład pracy - art. 461 par. 1 i 1 (1) kpc.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.