Pytanie z dnia 16 września 2015

Dzień Dobry. Pod koniec 2000 r miałam zasądzone zabezpieczenie alimentacyjne w kwocie 200 zł na wtedy pół roczną córkę. W 2003 r w grudniu zapadł wyrok w sprawie rozwodu i zostały zasądzone alimenty w wysokości 400 zł. O d tego czasu nigdy nie wnosiłam o ich podwyższenie. Noszę się z zamiarem zrobienia tego. Córka ukończyła w maju 15 lat. W tym czasie nigdy nie otrzymałam żadnej innej pomocy ze strony ojca dziecka (odebrałam nawet władzę rodzicielska w 2007). Nie było nawet kartki na urodziny czy święta. Przynajmniej raz w roku musze pisac wezwania do zapłaty, gdyż tak się opóźnia z zapłatą.
Nie wiem czy były mąż pracuje czy nie. Wiem, że ma druga żonę i dziecko.
Ja pracuję i dobrze zarabiam. ok. 3300 zł netto. Jestem samotnie wychowującą matką.
Czy mogę w związku z tą sytuacja prosic o podwyższenie alimentów nawet gdyby on nie pracował?
Jaka kwota jest logiczna do osiągnięcia?
Serdecznie dziękuję za odpowiedź.

Bardzo dziękuję za odpowiedź.

Wysłano: 17 września 2015 08:57
Na pewno chcesz usunąć wpis?

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.