Dzień dobry.
Podejrzewam, że padłem ofiarą lichwiarskiego kredytu samochodowego. Wartość pojazdu była zawyżona o 100 procent. Do tego horrendalne kary, zdalne blokady samochodu, utrudnienie w korzystaniu z pojazdu za negatywną opinię w internecie na temat firmy . Czy można coś z tym zrobić ? Wartość pojazdu wg eurotax to ok. 35 tysięcy złotych. Umowa była na samochód o wartości 62 tysiące.Czy istnieje jakaś szansa na rozwiązanie sprawy ? Spłaciłem 33800zl, właściciel na początku umowy wydał ustne zezwolenie na użytkowanie pojazdu w Niemczech. Dziś zagroził że jeśli nie usunę opinii w internecie, obciąży mnie fakturą za bezprawne użytkowanie samochodu za granicą na kwotę 10.000zl, ja nie będę mieć takiej kwoty i zabierze mi samochód. Do tego, w umowie jest zapis, że w przypadku zerwania umowy kupna sprzedaży ratalnej, umowa przekształca się w umowę najmu ze stawką dzienną 0,5 procent wartości pojazdu na umowie czyli ok 320zl. Auto mam ponad półtora roku, więc obecnie koszt wynajmu byłby 172.000zl. i musiałbym mu to zapłacić po niezapłaceniu faktury 10.000zl. więc pan i odzyskuje samochód, i muszę mu spłacic reszte. Ten pan działa tak od wielu lat i wiele osób jest poszkodowanych