Pytanie z dnia 10 sierpnia 2018
Dzień dobry. Podjęłam pracę w nowej firmie. Szef wydawał się uczciwy. Podpisaliśmy umowę zlecenie, mialam pracować pierwszy mc szkolac się na nowym stanowisku. Powiedział mi, że dostanę za to pieniądze ale "kokosy to nie będą" mniej niż ustalaliśmy jako wynagrodzenie (3500 na rękę) po miesiącu pracy pracowałam codziennie po minimum 4 max 6 h tworząc projekty. W dniu wypłaty nie chciał mi wypłacić pieniędzy, a jak mocno zaprotestowalam rzucił mi na stół 800 zl mówiąc, że umawialiśmy się na 10 zl na h (!) wierutne kłamstwo. Nie wiem co teraz robić. Wykonałam mnóstwo projektów dla firmy i uważam, że wykonywałam pracę rzetelnie. Nie miał zastrzeżeń, dopiero gdy przyszło do wyplaty. Nagle okazałam się osoba "niekompetentna" zrobiłam też strone www dla firmy a w zasadzie dwie, jedna jaka chciał szef, a druga zupełnie nową jaka chciała szefowa, wypłacono mi za to pieniądze ale stronę robiłam dwa razy i też musiałam ich postraszyc żeby odzyskać pieniądze chociaż za tą stronę. Co w takiej sytuacji zrobić?
Michał Gruchacz Radca prawny
Kancelaria Radcy Prawnego Michał Gruchacz
Centralna 40, 07-200 Wyszków
Witam, z tego co Pani napisała trzeba by zacząć od treści umowy - co w niej było napisane m.in. odnośnie godzin pracy, rozliczenie godzin pracy, wynagrodzenia za pracę. Obawiam się jednak, że opisane przez Panią warunki zatrudnienia były jedynie ustnymi (pozaumownymi) ustaleniami. W razie potrzeby proszę o kontakt. Pozdrawiam Michał Gruchacz
Podziękowałeś prawnikowi
Joanna Malinowska Adwokat (Od 2018)
Kancelaria Adwokacka Joanna Malinowska
Aleja Henryka Sienkiewicza 86, 05-126 Nieporęt
A czy ma Pani wpisane wynagrodzenie w umowie za wykonanie zlecenie? Jeżeli tak to ma Pani możliwość wystąpienia na drogę sądową . Jednak w pierwszej kolejności sugeruję wysłanie na adres byłego szefa wezwanie do zapłaty brakującej kwoty pod rygorem skierowania sprawy do sądu.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.