Pytanie z dnia 03 listopada 2015

Dzień Dobry popadłam w spiralę długów sytuacja już jest bardzo powa żną wręcz krytyczna .Mam pytanie czy mogę prosić o odroczenie terminu spłat ?Po jakim czasie mogą zająć mi część zarobków na kącie?Co mam robić jak rozmawiać z wierzycielami?Jestem po prostu załamana bardzo poszę o radę z wyrazami szacunku z góry dziękuję

Witam, W takiej sytuacji najlepiej dążyć do zawierania ugód w formie pisemnej z wierzycielami, gdzie będą jasno wskazane zasady spłacania długu - terminy, raty i konsekwencje braku realizacji ugody z Pani strony. Jeżeli nie ma Pani jeszcze zajęcia komorniczego na koncie oznacza to, że albo wierzyciele nie złożyli jeszcze wniosków egzekucyjnych do komornika albo są przed skierowaniem sprawy do sądu. Jeżeli nie dostała Pani jeszcze żadnego nakazu zapłaty z sądu, oznacza to, że sprawy jeszcze się toczą lub nie zostały wszczęte. Jeżeli otrzymałaby Pani jakiekolwiek pismo z sądu obowiązkowo należy się do niego ustosunkować, gdyż brak odbioru takiego pisma jedynie może pogorszyć Pani sytuację. Procedura wygląda tak: dług nie jest spłacany -> wierzyciel kieruje sprawę do sądu -> po zakończeniu sprawy (jeżeli sąd uzna, że Pani dług istnieje i powinien być spłacony) wierzyciel ma otwartą drogę do złożenia wniosku o wszczęcie egzekucji komorniczej -> komornik może dokonywać zajęcia majątku, w tym rachunków bankowych. Przede wszystkim należy dążyć do zawarcia ugody na piśmie na odpowiadających Pani warunkach. Pozdrawiam i w razie pytań zachęcam do kontaktu

Odpowiedź nr 1 z dnia 3 listopada 2015 13:43 Obejrzało: 273 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.