Pytanie z dnia 24 lutego 2023
Dzień dobry potrzebuję porady prawnej.
Mam żonę tylko że wziąłem sobie ja z trójką jej dzieci, po 4 latach urodziło nam się wspólne nasze dziecko, które dzisiaj ma półtorej roku.
Nasze małżeństwo się sypie a w zasadzie się rozsypało rozwód to tylko kwestia czasu.
Żona straszy mnie że zabierze mi prawa rodzicielskie do dziecka.
Miałem wszystko własny dom który dostałem w spadku prawa do domu miałem tylko ja, żona w moim domu że trójką dzieci żyła.
Pozniej urodziło się dziecko jak jeszcze miałem dom po miesiącu od urodzenia dziecka sprzedałem dom.
Żona cały czas mówi mi że pozbyłem dziecka dachu nad głową, po miesiącu od jego narodzin.
Teraz mieszkamy u jej rodziców na takim jakby strychu w którym nie ma normalnych warunkow do życia.
Żona w dzień dzień mi to wypomina, że miałem wszystko że dziecko miało wszystko dobry ciepły dach nad głową.
Dom sprzedałem bo chciałem wybudować mniejszy na jednym poziomie, budowałem wprawdzie ten nowy dom ale musiałem i go sprzedać ponieważ nie starczyło na budowę domu dodatkowo razem z żoną narobiliśmy ogromnych długów i aby pozbyć się części długów musiałem sprzedać przyszły dom za bez cen. Teraz nie mamy dosłownie nic.
Żona sprzedała aparat który miał być jej przyszłośćia bo miała zająć się fotografią profesjonalnie i powiedziała że mi tego nie wybaczy, ostatnio sprzedała samochód na spalye długów i życie
Teraz nie mamy dosłownie nic, nawet pieniędzy na życie.
Od prawie dwóch lat byłem bezrobotny nie pracowałem, żona wypomina mi że przez mój brak pracy też narobiły się długi, mi to żona wypomina, tylko że ja półtorej roku nie pracuje, ale ona nie pracowała nigdy dnia nie przepracowała od kad jesteśmy razem 7 lat
Ja wyjechałem do pracy za granicę, by zacząć w końcu wychodzić na prostą a żona powiedziała że powie w sądzie że porzuciłem dziecko że uciekłem od problemów.
Że sąd bez problemu zabierze mi prawa do dziecka, za to że niby porzuciłem, i za to że pozbyłem dziecka dachu nad głową po miesiącu od jego narodzin.
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, a jakie ma Pan pytanie ? Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz adwokat@kancelariaulewicz.pl tel.: 663-182-634
Podziękowałeś prawnikowi
Bardzo obszerny opis i skomplikowana sprawa. Do pozbawienia praw rodzicielskich muszą istnieć kodeksowe podstawy. W zakresie majątku też należy się zabezpieczyć. Nie wiem czy sprawa o rozwód jest w sądzie czy też jeszcze nie, ale jeśli Pan życzy sobie konsultacji prawnej w tej sprawie i omówienie wszystkich kwestii to zapraszam do kontaktu.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.