Dzień dobry pracowałam jako pracownik ochrony przeniesiono mnie na dział bo było za dużo w ochronie a byłam najmniejszym stazem3 letnim. Więc się zgodziłam. Po msc okazało się że jeden z ochrony kradł i go zwolnili wszyscy byliśmy w szoku bo pracowaliśmy razem przyjęć nie było odkąd pracuje tylko przerzucanie z działu na dział.
A okazuje się że przyjęli chłopaka który kolegowały się z tym złodziejem... Zastanawiałam się czemu mnie nie ptzywrucili na stanowisko jak mam papiery ochroniarskie. Zapytalam mng ochrony odpowiedział mi że nie ma nic do kobiet ale woli mężczyznę w ochronie. Chciałam porozmawiać na ten temat z panią dyrektor zwlekała ponad tydzień czasu unikała mnie nie chciała że mną rozmawiać w pracy tylko po pracy!!! Wiedziała ze w tym dniu mam okuliste to umówiła się że mną 5 min przed końcem mojej pracy nic mi nie wytłumaczyła powtarzała tylko że nie musi mi się tłumaczyć a ja chciałam wyjaśnienia dlaczego? Odp nie uzyskałam spojrzałam na tel bo się spieszyłam do okulisty a pani dyrektor mi się pyta czy ja nagrałam dziwne zachowanie z jej strony chciałam zapytać czy zastosowano dla mojej osoby sexizm!