Pytanie z dnia 06 kwietnia 2018
Dzień dobry. Proszę o poradę. Wynajęłam lokal na działalność produkcyjną. Miałam opóźnienia w płatnościach za czynsz. Mimo moich deklaracji i zgody właścicielki, że poczeka do końca tygodnia na część zapłaty, ona we wtorek zmieniła zamki i pozbawiła mnie dostępu do moich rzeczy.Zalegałam za 2 miesiące. Pozbawiła mnie możliwości pracy zarobkowej. Umówiłam się z nią, że jak posprzedaję maszyny to w ratach spłacę jej zadłużenie. Teraz ona wpuszcza mnie jak podjeżdża kupiec, ale nie pozwala nic zabrać, jeżeli pieniądze nie trafiają bezpośrednio do jej ręki. Czy jestem przez nią ubezwłasnowolniona? Czy jest jakiś sposób, żebym mogła zabrać resztę moich rzeczy? Zniszczyła mi firmę, straciłam odbiorców, nie dostałam pisemnego wypowiedzenia, wezwania do zapłaty. Mimo moich wielokrotnych próśb nigdy nie podpisała ze mną umowy na wynajem. Zostałam bez środków do życia. Czy mam szansę na odszkodowanie? Proszę o pomoc.
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.