Pytanie z dnia 27 maja 2020

Dzień dobry.

Przez ok. rok lekarz psychiatra leczył mnie (oczywiście odpłatnie, prywatnie) na chorobę, której tak naprawdę nie mam. Zdiagnozował u mnie depresję lękową i przez ok. rok "leczył" podając leki, które nie przynosiły żadnej poprawy. Po tym czasie za namową męża postanowiłam zmienić lekarza i praktycznie po pierwszym kontakcie z inną panią psychiatrą okazało się, że diagnoza została źle postawiona i tak naprawdę mój problem to zaburzenia obsesyjno-kompulsywne.

Za wizyty oczywiście płaciłam dosyć duże pieniądze, musiałam dojeżdżać 40 km w jedną i drugą stronę, co też jest moim kosztem, na dodatek wizyta u ww. Pana trwała zazwyczaj 10-15 min i szczerze nie czułam zbyt dużego wsparcia, ani chęci wysłuchania u tego lekarza, natomiast wybrałam go kierując się dobrymi opiniami w internecie.

Po czasie czuję się po prostu oszukana i chciałabym krótko mówiąc odzyskać te pieniądze, które teraz mogłabym przeznaczyć na prawdziwe leczenie, bo lekarz popełnił błąd i jeszcze mógł mi tym zaszkodzić - nie wiem, czy w jakiś sposób istotnie nie zaszkodził. Wiadomo, że leki, które przyjmuje się na depresję lękową, to nie cukierki, tylko poważne medykamenty.

Proszę o pomoc i wskazówki co robić w takim przypadku. Mam nadzieję, że mogę coś zrobić w tej sprawie i jednocześnie przestrzec innych potencjalnych pacjentów.

Jeśli opisywany lekarz w taki sposób diagnozuje pacjentów i zarabia pieniądze, to pora coś z tym zrobić.

Dziękuję z góry i pozdrawiam.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.