dzień dobry,
sprawa moja wydaje mi się nieco skomplikowana i nie wiem od czego zacząć... przez jakiś miesiąc pracowałem u Pani Iwony (ogłoszenie o pracę znalazłem na portalu olx). pracowałem przy remoncie mieszkania (pani ogłaszała się też jako firma remontowo-budowlana i innej osobie zaoferowała usługę odnowienia mieszkania, podpisując przy tym jakąś umowę-niestety nie wiem dokładnie jak ta umowa wyglądała, pani nie ma na siebie zarejestrowanej działalności sprawdzałem cedig..../chyba, że umowę zawarła na inny podmiot-mówiła, że jej ojciec ma jakąś firmę).ponoć w tej umowie pani Iwona wpisała mnie jako osobę odpowiedzialną za remont. ze mną Pani I do dnia dzisiejszego nie podpisała umowy. obiecała wypłacić mi wynagrodzenie po zakończonej pracy(z samych przepracowanych godzin to 1800 zł), dodatkowo brałem swój sprzęt (bosch itp. za ponad 800 zł)- (pani go zagarnęła i przez ponad tydzień nie chciała oddać, musiałem interweniować z policją aby go odzyskać). pracę zakończyliśmy przeszło tydzień temu. Pani Iwona wzięła pieniądze od właściciela i stwierdziła, że teraz to mi nic nie zapłaci. oprócz mnie zatrudniała też inne osoby (również obywateli Ukrainy)-z tego co mi wiadomo, żadnemu z nas nie wypłaciła pieniędzy. co w takiej sytuacji możemy zrobić? powinniśmy założyć sprawę cywilną/zgłosić się do PIPu (ale co w sytuacji, gdy pani Iwona sama nie ma założonej działalności-czy wówczas PIP też może ją jakoś ukarać)? czy oprócz tego, co powinienem dostać za przepracowane godziny (1800 zł),, mogę domagać się też jakichś odsetek/ zwrotu kosztów za zaangażowanie własnego sprzętu/kilkakrotnie jeździłem też po materiały na prośbę pani I. więc przy tym zużywałem paliwo-więc zwrot kosztów paliwa?
z góry dziękuję za pomoc