Pytanie z dnia 19 czerwca 2017

Dzień dobry, sprawa wygląda następująco, okolu rok temu był u mnie pracownik firmy Netia, przedstawił mi ofertę internetu itp, a ja kilka dni prędzej podpisałem nową umowę z ich firmą, jego jednak była bardziej korzystna i jego słowa ,,starą umowę się wycofa, bo jeszcze nie minął termin na który musi się Pan zgodzić z umowa, przepiszemy na Pana dziewczynę nowa umowę, a Pan mi tu teraz wypisze ze zrywa Pan ta umowę, z kilku dni temu, bo ma Pan takie prawo". No i stało się, Pan zerwania umowy nie dostarczył, po 3 miesiącach patrze na ten numer konta abonenta, a tam ciągle są liczone faktury, zadzwoniłem do Netii ze ich pracownik wziął to ode mnie to zerwanie umowy, a oni mówią, że nic nie dostali, no wiec zerwałem umowę telefonicznie, naliczyli 180 zl za faktury, 500 zł kary, teraz dostałem jeszcze koszty sadowe, łącznie na kwotę 1096 zł, zapłaciłem to, ale czuje ze zostałem oszukany przez ich pracownika, moja dziewczyna mi tylko świadkiem i matka, ze ich pracownik wziął to ode mnie, również jest ich usługa świadczona od dnia ,,oddania zerwania umowy w ręce ich pracownika", na mój adres, mimo tego ze dziewczyna mieszka i w dowodzie ma inny adres zamieszkania, co mogę z tym zrobić? dziękuje za informacje i pozdrawiam.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.