Pytanie z dnia 23 lutego 2022
Dzień dobry,
Syn był uczestnikiem sytuacji, w której doszło do interwencji policji, z powodu zakłócania ciszy nocnej. Syn w tym czasie spał w pokoju obok, gdyż źle się poczuł. Policjant obudził syna i zaprosił do salonu, w którym wszystkie osoby, przebywające w mieszkaniu otrzymały mandat w wysokości 500 zł.
Syn mandatu nie przyjął. Dodam, że wszystkie przebywające osoby, to zaproszeni goście. Bardzo proszę o odpowiedź, czy próba wręczenia mandatu synowi była zasadna i czy syn ma szansę wybronić się z tego w sądzie.
Maciej Podgórski Radca prawny
Kancelaria Radcy Prawnego Maciej Podgórski
Królewska 2/318, Kraków
Dzień dobry, moim zdaniem syn postąpił słusznie nie przyjmując mandatu, gdyż nie popełnił wykroczenia, zaś postępowanie policjantów było niewłaściwe o tyle że sprzeciwiało się naturze postępowania mandatowego, którego założeniem jest ukaranie sprawcy na "gorącym uczynku", skoro chodzi o zakłócanie ciszy nocnej i policjant kogoś budzi to absurdem jest w takiej sytuacji nakładanie na obudzonego mandatu za taki czyn. Dodatkowa kwestia to czy syn był zdolny do poniesienia odpowiedzialności wykroczeniowej z racji wieku. Pozdrawiam
Podziękowałeś prawnikowi
Daniel Gola Radca prawny
Kancelaria Radcy Prawnego Daniel Gola
Partyzantów 17B, 32-700 Bochnia
Skoro spał - to nie widzę możliwości aby mógł zakłócać porządek. Pytanie co robił wcześniej.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.