Pytanie z dnia 29 kwietnia 2021
Dzień dobry,
W podpiwniczonym mieszkaniu, które wynajmuję jakiś czas temu pojawił się grzyb i pleśń, w okół wszystkich okien, na ścianach, za meblami itp.
Jak się wprowadzałam w listopadzie czuć było, że mieszkanie było świeżo malowane.
Mam bardzo słabe zdrowie, mój kot również i wiem, że to nam zagraża, a jednocześnie, nie stać mnie na wynajęcie innego mieszkania. Co najgorsze, nie mam umowy, właścicielka nie chciała nic podpisywać, a ja z tego względu, że musiałam szybko gdzieś się wprowadzić zgodziłam się na to...teraz chyba trochę żałuję
Bardzo prosiłabym o poradę.
Chciałam spytać, jak udowodnić, że to nie moja wina?
czy właściciel odda mi kaucję?
Czy mogę się domagać obniżenia czynszu, a jeżeli tak, to o ile?
Jakakolwiek informacja mi pomoże
W mojej ocenie takie wady, jak Pani opisuje, nie mogły powstać z Pani winy jako najemcy tylko wynikają z umiejscowienia mieszkania i zapewne braku odpowiedniej izolacji budynku. Odnośnie zmian warunków umowy należy negocjować z wynajmującym. Zdecydowanie powinna zostać zawarta umowa, w której zostanie opisany stan mieszkania, co zabezpiecza kaucja, wysokość czynszu również może Pani negocjować.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.