Pytanie z dnia 23 marca 2020

Dzień dobry
W połowie stycznia podpisałam umowę zlecenie na czas nieokreślony z firmą "X" na wykonywanie konkretnej czynności. Umowa ma określony czas wypowiedzenia (2 miesiące) a także wpis o pisemnej formie wszelkich zmian pod rygorem nieważności. W zeszły wtorek otrzymałam ustne wypowiedzenie i informację że mam już nie przychodzić do pracy ponieważ firma nie potrzebuje już wykonywania przeze mnie zleceń. Od środy próbuję bezskutecznie uzyskać wypowiedzenie w formie pisemnej a także gwarancję wypłaty odszkodowania za poniesioną szkodę (brak wynagrodzenia za okres wypowiedzenia) Pani z firmy zajmująca się sprawą upiera się, że może mi dać wypowiedzenie z respektowaniem okresu wypowiedzenia ale mam nie przychodzić do pracy i nie otrzymam za ten czas zapłaty. Czy ma do tego prawo? Czy mogę wnosić o zapłatę skoro ja jestem w gotowości wykonywania zlecenia a zleceniodawca mi to utrudnia? Z góry dziękuję za odpowieź.

Dzień dobry, aby można było udzielić rzetelnej porady, trzeba się zapoznać z zawartą umową. Pozdrawiam, adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz adwokat@kancelariaulewicz.pl tel.: 663-182-634

Odpowiedź nr 1 z dnia 24 marca 2020 13:08 Zmodyfikowano dnia: 24 marca 2020 13:08 Obejrzało: 159 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Zlecenie nie jest chronione przez kodeks pracy i gotowość nie ma znaczenia. Zawsze można domagać się odszkodowania, ale trzeba udowodnić szkodę. Zapraszam do kontaktu, m.kozlowski@ewslegal.pl, 531 374 466, radca prawny Marcin Kozłowski

Odpowiedź nr 2 z dnia 24 marca 2020 17:53 Zmodyfikowano dnia: 24 marca 2020 17:53 Obejrzało: 158 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.