Pytanie z dnia 21 listopada 2018

Dzień dobry,
W sierpniu 2017 zamawiałem u stolarza meble kuchenne na wymiar, termin wykonania miał wynosić 8-10 tygodni plus 4 dni montażu. Termin się przeciągnął ostatecznie dopiero w połowie listopada 2017 zostały one zamontowane, ale zamiast 4 dni miałem 8 dni wizyt stolarza, bo ciągle mu czegoś brakowało albo przyjeżdżał tylko na kilka godzin zamiast na cały dzień. W między czasie słyszałem różne wymówki, że awaria samochodu, producent się ociąga itd. Rozpraszało to mój dzień pracy, bo musiałem ich wpuścić, czekać zanim się łaskawie pojawią itd. Podczas montażu uszkodzili mi drzwi, porysowali ściany, podczas ich wizyty została uszkodzona deska od WC. Oczywiście wszystkiego się wyparli, na moje zwrócenie uwagi padła odpowiedź „proszę udowodnić, że to ja”.
Okazało się, że część drzwi od mebli jest uszkodzona przez producenta (ponieważ były lakierowane w innym zakładzie), więc zostały zamontowane uszkodzone z obietnicą wymiany do 2 miesięcy. Minął rok a ja dalej nie mam drzwi pozbawionych szkód. Brakuje jeszcze jednego blatu. Regularnie dzwonię do niego z zapytaniem, kiedy mogę się spodziewać ich instalacji i ciągle jestem zwodzony różnymi dziwnymi wymówkami. Rozmowy nagrywam, często ode mnie nie odbiera telefonu, a odbiera jak dzwonię z innego numeru. Słyszę wytłumaczenia, że to wina producenta, ale podpisałem umowę ze stolarzem a nie z producentem, więc takie wyjaśnienie mnie nie powinno obchodzić.
Jedne drzwi musiały zostać wykonane od nowa, bo przez mój podwieszany sufit by się nie otwierały. Podobno z tym czasowo był problem, bo reklamacja na resztę drzwi została zlecona wcześniej a te nieotwierające się mają nowe wymiary.
Stolarz każe mi też za nie dodatkowo zapłacić, bo niby moja wina, że mu nie powiedziałem. Aczkolwiek był wiele razy u mnie i widział ten sufit. Trochę moja wina, bo podpisałem umowę pisaną na kolanie. Umowa jest trochę sama w sobie sprzeczna, bo jest zapis, że „Przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania dzieła w postaci wymagań projektu w załączniku nr 1” oraz „zakres umowy obejmuje wykonanie i montaż mebli na podstawie otrzymanego projektu”. Tego załącznika nr 1 nie otrzymałem. Na odwrocie umowy mam zapis długopisem „Załącznik zostanie przesłany mailem”, co się nie wydarzyło, więc zakładałem, że przewidział ten sufit. Mam również nagraną rozmowę, w którym mówi, że miała być wizualizacja ale przez jakieś braki jednak nie będzie i mnie przeprasza.
Co mogę zrobić w obecnej sytuacji. Jak wyegzekwować wykonania zlecenia – czyli wymiana uszkodzonych drzwi, wstawienie niepasujących przez podwieszany sufit, wstawienie blatu.
Czy muszę dopłacać do te niepasujące drzwi skoro to nie była moja wina, bo miała by wizualizacja i załącznik 1, którego nie dostałem.
Są też drobne braki w meblach – zarysowania, krzywy montaż, zaślepienie dziur po złym montażu, co świadczy o niestarannym montażu. Czy może to obniżyć cenę mebli. Stolarz mówi, że takie meble są w 90% idealne, ale biorąc meble od stolarza a nie z Ikei oczekują wysokiej jakości albo upustu cenowego. Jak wyegzekwować płatność za uszkodzenia, które wykonali.
Z brakiem umowy wiąże się też taki problem, że wycena i co powinno zostać zrobione odbyło się na podstawie maila, gdzie było między innymi wyszczególnione, że w 1 szafie powinny być drzwi oraz dodatkowa dziura w blacie. Stolarz w wycenie tego niby nie ujął i oczekuje ode mnie dodatkowej zapłaty, czy to jest akceptowalne?
Wg umowy za każdy tydzień zwłoki stolarz płaci karę umowną 0,5% od pozostałej do zapłaty kwoty. Zapłaciłem przy podpisaniu umowy 50%, oraz kolejne 40% w listopadzie 2017 przy odbiorze większości mebli. Jak teraz egzekwować karę za zwłokę, skoro istnieje zapis „Płatność pozostałych 50% wynagrodzenia rozliczana jest gotówką w dniu zakończeniu montażu mebli”. Wg mnie po zakończeniu wszystkiego, ale nalegali, więc zapłaciłem wcześniej.
Jak mogę wyegzekwować brakujące elementy mebli , jakieś rekompensaty za wyrządzone zniszczenia oraz umownych kar za opóźnienia?

Szanowny Panie, w pierwszej kolejności sugerujemy sformułować do zleceniobiorcy wezwanie do zapłaty oraz wezwać go do usunięcia wad dostarczonych urządzeń. Dla celów dowodowych wezwanie należy wysłać listem poleconym i zachować potwierdzenie nadania. Stosowne wezwanie możemy przygotować również w Pana imieniu, jeżeli zdecyduje się Pan korzystać z usług Kancelarii ZYGA&CHAMBERS. Z poważaniem Justyna Zyga-Kisieliński Radca Prawny ZYGA&CHAMBERS Kancelaria Prawna Rachunkowość Ubezpieczenia ul. Gwiaździsta 8/3 Wrocław

Odpowiedź nr 1 z dnia 21 listopada 2018 14:09 Zmodyfikowano dnia: 21 listopada 2018 14:09 Obejrzało: 816 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Sprawa wymaga analizy umowy i szerszego omówienia w trakcie wizyty u adwokata.

Odpowiedź nr 2 z dnia 24 listopada 2018 14:54 Zmodyfikowano dnia: 24 listopada 2018 14:54 Obejrzało: 805 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.