Pytanie z dnia 09 lutego 2022
Dzień dobry,
Wczoraj poszłam do przychodni na pobranie krwi. Bez maseczki. Obsługiwał mnie ratownik medyczny w przylbicy i maseczce. Poprosił, żebym ja założyła. Odmówiłam, powiedziałam, że nie noszę i nie mam. Zaczął rozmowę, żebym pokazała dokumenty, że jestem zwolniona itp. Oczywiście powiedziałam, że nie jest uprawniony do wglądu w taką dokumentację. W końcu założyłam, pobrał i wyszłam.
W dniu dzisiejszym byłam w przychodni. Bez maseczki. Podeszła do mnie kierownik przychodni, po tym, jak ww.ratownik pobiegł do niej jak tylko weszłam do przychodni. Zapytała, czy mogę włożyć maseczke. Odmówiłam. Poprosiła o dokument zwalniajacy, odmówiłam, nie jest uprawniona. Oczywiście nie mam takiego dokumentu. Zwrocilam uwagę, żeby inne osoby w tej przychodni, które mają te maseczki pod nosem, również je założyły. Powiedziała,że w takim razie wzywa policję. Oznajmiłam, że proszę wzywać. Po jakimś czasie oczekiwania na wizytę do specjalisty podeszła do mnie ta sama kierownik przychodni i powiedziała, że policja odmówiła przyjazdu, ale poradzili, żeby złożyła na mnie skargę do komendy w Halinowie. Powiedziałam, że dziękuję za informację. Dalsza wizyta przebiegła normalnie. Miałam tego samego dnia, pół godziny później wizytę w tej przychodni z dzieckiem chorym i pediatra nie zwróciła mi uwagi na brak maski. Moje pytania są następujące- czy kierownik przychodni ma prawo pobrać moje dane z rejestru pacjentów i składać skargę? Przecież to naruszenie Rodo. Nie podawałam jej innych swoich danych. Czy mają jakiekolwiek prawo mnie ukarać? Jakie wyjaśnienia złożyć na policji? Czy kontaktować się wczesniej z kierownik przychodni pisząc pismo o łamaniu prawa Rodo? Czy pisać jakieś wyjaśnienia na komendę? Kontaktować się z nimi w tej sprawie?
Z poważaniem
Karolina
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.