Pytanie z dnia 19 listopada 2018
Dzień dobry.
Wczoraj tj. 18.11. zaporkowałem samochód na parkingu Lidla. Po powrocie znalazłem za wycieraczką informację,, iż muszę uiścić opłatę w kwocie 95 zł za brak biletu parkingowego. Ja rozumiem, że chodzi o nie blokowanie miejsca klientom sklepu, ale to była niedziela i na dodatek wolna od handlu, więc komu niby miałbym pszeszkadzac? Czy mimo wszystko będę musiał zapłacić tę kwotę, czy są to może praktyki niedozwolone szczegolnie w takie dni jak ten?
Pozdrawiam
Arkadiusz
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, a bilet parkingowy Pan miał ? Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz adwokat@kancelariaulewicz.pl
Podziękowałeś prawnikowi
Artur Stachurski Radca prawny (Od 2014)
LT LAW Ciupka, Stachurski sp.k.
Gwiaździsta 71/10, 01-651 Warszawa
Parking jest prywatny i regulamin wisi na wjeździe. Trzeba było pobrać bilet. Ale myślę, że nikt nie będzie od Pana dochodził w sądzie należności. To byłaby antyreklama dla sklepu.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.