Pytanie z dnia 21 stycznia
Dzień dobry. Wieczorem około godz 23 otrzymałem informację od syna(16lat) że nie może on wrócić do domu od kolegi ponieważ psy innego sąsiada zablokowały mu drogę i na niego szczekają czuł się zagrożony. Długo nie myśląc wyszedłem z domu i w razie potrzeby obrony zabrałem ze sobą siekierę. kiedy dotarłem na miejsce(ok 7min) psów już nie było a syn pokazał z którego domu wyszły psy Dzwonek był zepsuty więc poświęciłem latarka po drzwiach i oknach. Właściciel wyszedł i nagrał mnie stojącego przed domem z siekierka. Rozumiem że chodzenie z siekierka nie jest dobrym pomysłem.. czy mogę mieć z tego zdarzenia problemy.? Dodam że byłem miły i zgłosiłem że psy mu uciekły nie chowałem twarzy a nawet się przedstawiłem.
Dzień dobry, wątpię, aby coś z tego wyszło, ponieważ nic Pan nie zrobił, ale nie rekomenduję podejmować takich działań w przyszłości - można pomyśleć, ze stwarza Pan zagrożenie dla otoczenia paradując w ciemnościach z siekierą. Adw. Elżbieta Walczak
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.