Pytanie z dnia 26 czerwca 2018

Dzień dobry. Właściciele wynajmowanego przeze mnie mieszkania chcą zatrzymać kaucję na poczet malowania mieszkania. Ściany nie są bardzo brudne. Zabrudzenia wynikają jedynie z 3-letniego użytkowania mieszkania. Dodatkowo, żądają pisemnego wypowiedzenia umowy, choć wcześniej nic o tym nie wspominali. W umowie jest napisane, że wszelkie zmiany umowy dla jej ważności muszą być spisane. Ich propozycja jest taka: zatrzymają kaucje, która będzie wynagrodzeniem dla malarza, plus dodatkowo mam zapłacić im 500 zł za farby itd. Wtedy będę mogła opuścić mieszkanie z końcem czerwca. Jeśli nie, to jestem zmuszona płacić jeszcze za lipiec. Co do formalnego zakończenia umowy, nie mam nic przeciwko. Ale nie wyobrażam sobie, żeby kaucja została mi zabrana na malowanie. Czegoś takiego sie nie praktykuje. Tym bardziej, że ściany nie są bardzo zabrudzone. Bardzo proszę o pomoc. Z góry dziękuję.

Właśnie, że się praktykuję. Najemca ma także obowiązki, w tym utrzymanie lokalu w należytym stanie i malowanie ścian. Skoro zostały pobrudzone, to jak najbardziej wynajmujący ma prawo je pomalować. Oczywiście w granicach cen rynkowych z te usługi i na podstawie rachunków za farbę, w ilości potrzebnej do pomalowania mieszkania.

Odpowiedź nr 1 z dnia 27 czerwca 2018 00:46 Zmodyfikowano dnia: 27 czerwca 2018 00:46 Obejrzało: 379 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.