Pytanie z dnia 26 czerwca 2018
Dzień dobry. Właściciele wynajmowanego przeze mnie mieszkania chcą zatrzymać kaucję na poczet malowania mieszkania. Ściany nie są bardzo brudne. Zabrudzenia wynikają jedynie z 3-letniego użytkowania mieszkania. Dodatkowo, żądają pisemnego wypowiedzenia umowy, choć wcześniej nic o tym nie wspominali. W umowie jest napisane, że wszelkie zmiany umowy dla jej ważności muszą być spisane. Ich propozycja jest taka: zatrzymają kaucje, która będzie wynagrodzeniem dla malarza, plus dodatkowo mam zapłacić im 500 zł za farby itd. Wtedy będę mogła opuścić mieszkanie z końcem czerwca. Jeśli nie, to jestem zmuszona płacić jeszcze za lipiec. Co do formalnego zakończenia umowy, nie mam nic przeciwko. Ale nie wyobrażam sobie, żeby kaucja została mi zabrana na malowanie. Czegoś takiego sie nie praktykuje. Tym bardziej, że ściany nie są bardzo zabrudzone. Bardzo proszę o pomoc. Z góry dziękuję.
Artur Stachurski Radca prawny (Od 2014)
LT LAW Ciupka, Stachurski sp.k.
Gwiaździsta 71/10, 01-651 Warszawa
Właśnie, że się praktykuję. Najemca ma także obowiązki, w tym utrzymanie lokalu w należytym stanie i malowanie ścian. Skoro zostały pobrudzone, to jak najbardziej wynajmujący ma prawo je pomalować. Oczywiście w granicach cen rynkowych z te usługi i na podstawie rachunków za farbę, w ilości potrzebnej do pomalowania mieszkania.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.