Pytanie z dnia 17 listopada 2021
Dzień dobry, wynajęłam mieszkanie jednej osobie. Obecnie tam nie przebywa od kilku tygodni, została tam jakaś osoba. Powstały tam jakieś zniszczenia części wspólnej. Wspólnota mieszk. zamierza wyegzekwować ode mnie pieniądze za naprawę. Jak jest faktycznie czy to ja mam płacić za cudze czyny? Poza tym powinni jakoś chyba udowodnić że to zrobił mój lokator, gdybym w przyszłości go chciała pozwać do sądu.
Wspólnota kieruje się ust. o wł. lokali. Jest jeszcze art. 422 kc. Bardzo proszę o odpowiedź jak to prawnie wygląda. Nadmienię jeszcze że w czasie zajścia lokator był nieobecny ale były inne osoby którym on udostępnił klucze. Pozdrawiam
Tomasz R. Weigt Adwokat (Od 1997)
Kancelaria Adwokacka Adwokat Tomasz R. Weigt
Daszyńskiego 12/1, 59-700 Bolesławiec
Dzień dobry. Sytuacja jest niewątpliwie trudna i może być przedmiotem sporu w sądzie. Niemniej jednak, jak podkreślił to m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 03.04.2009 roku (sygn. akt II CSK 601/08), właściciela nie ponosi odpowiedzialności za szkody poczynione przez najemcę (czy też innych domowników). Dotyczy to m.in. zakłócenia spokoju, ciszy nocnej, porządku publicznego ale także odpowiedzialności za wyrządzenie szkody poprzez wyrzucenie, wylanie czy wypadnięcie z pomieszczenia jakiegoś przedmiotu itp. Jeżeli wspólnota dysponuje dowodami, że to Pana najemca wyrządził szkodę to powinna dochodzić odszkodowania od niego, jako od osoby odpowiedzialnej. Pozdrawiam. Adw. Tomasz R. Weigt, tel. 601-563-996
Podziękowałeś prawnikowi
Daniel Gola Radca prawny
Kancelaria Radcy Prawnego Daniel Gola
Partyzantów 17B, 32-700 Bochnia
Czy ma Pani jakiekolwiek pismo od wspólnoty? Mogę pomoc. Zapraszam do kontaktu, gola@danielgola.pl
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.