Dzień Dobry.
Wystąpiła taka sprawa, że sąsiedzi zabili mi kota. Jeden członek rodziny opisał tą sprawę internetowo podpisując mnie, a Ci sąsiedzi podali mnie do sądu, że ich zniesławiłem. Nie zrobiłem tego ja, ale nie chciałem wydawać nikogo z rodziny, a oprócz tego posiadam orzeczenie lekarskie o leczeniu psychiatrycznym. Sąd umorzył sprawę, ale obciążył mnie wysokimi kosztami: 3500 zł - bym zwrócił sąsiadom za adwokata + koszty sądowe. Ja mam tylko rentę, która mi ledwo starczy na życie, a byłem głupi i nie odwołałem się od wyroku. Co mogę zrobić w tej sprawie? Co jeśli nie zapłacę danej sumy tym sąsiadom? Czy jest jeszcze możliwość obniżenia tego?