Pytanie z dnia 19 marca 2018
Dzień dobry! Z powodu ograniczenia znaków przejdę do rzeczy. Przez stację Orlen zostałem oskarżony o kradzież paliwa (benzyny) w wysokości ~50 zł. Nie pamiętam takiej sytuacji, ale gdy była u mnie policja w tej sprawie sprawdziłem konto, okazało się że płaciłem tego dnia o tej godzinie na stacji. Doszliśmy do wniosku, że tankowałem gaz i benzynę i kasjer/ka mnie nie policzył/a za benzynę, tylko za sam gaz. Przyznałem się do winy, chociaż nie pamiętam takiej sytuacji. Obecnie czekam na orzeczenie sądu. Ale czy mógłbym się odwołać, gdy takie przyjdzie? Są szanse na wygraną i ewentualne odszkodowanie za fałszywe oskarżenie? Przecież to kasjer ma obowiązek mnie prawidłowo skasować. Ja płacę tyle za ile wystawia rachunek. Tak samo jak kasjer w sklepiena kamerach na pewno jest nagrane, że byłem przy ladzie płacić. Dodam tylko, że jeszcze przed pojawieniem się policji złożyłem kwestionariusz o przyjęcie do policji i przez tą sprawę mocno się to opóźnia i postanowiono zakończyć mój nabór.
Michał Bukowski Adwokat (Od 2015)
Kancelaria Adwokacka Adwokat Michał Bukowski
Al. IX Wieków Kielc 6/34, 25 - 516 Kielce
Witam. błąd że się Pan przyznał do winny. MA Pan racje to kasjer powinien się zorientować, Pan ma dowód że zapłacić Pan wiec powinno być to umorzone w najgorszym wypadku na brak znamion czynu zabronionego. Od wyroku oczywiście powinien się Pan odwołać. Co do zadośćuczynienie to niestety marne szanse. W razie pytań służę pomocą. Z poważaniem Adw. Michał Bukowski
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.