Pytanie z dnia 16 lutego 2017
Dzień dobry, złożyłam wypowiedzenie umowy o pracę. 30 kwietnia minie 3 miesięczny okres. Mam 22 dni urlopu. Czy mogę się nie zgodzić gdyby pracodawca chciał mi wypłacić ekwiwalent pieniężny? Wolę wykorzystać urlop.
Pozdrawiam
Ania
Marta Kosecka Adwokat (Od 2016)
Kancelaria Adwokacka Adwokat Marta Kosecka
Starowiejska 58/11, 81-356 Gdynia
Szanowna Pani, z art. 167[1] Kodeksu pracy wprost wynika, iż pracownik jest obowiązany wykorzystać w okresie wypowiedzenia przysługujący mu urlop, o ile w tym okresie pracodawca udzieli mu urlopu. Prawo do decydowania – o udzieleniu urlopu bądź wypłaceniu ekwiwalentu za niewykorzystany urlop – należy więc w tym wypadku wyłącznie do pracodawcy. W tym stanie rzeczy to pracodawca jest w stanie przymusić pracownika – tak jak w opisanym przez Panią przypadku – do przepracowania całego okresu wypowiedzenia, a następnie wypłaty na jego rzecz ekwiwalentu za niewykorzystany urlop, za to pracownik nie jest w stanie przymusić pracodawcy żeby udzielił mu urlopu, jeżeli ten chce wypłacić mu ekwiwalent. Co istotne, pracodawca musi jednocześnie stosować się do przepisu art. 163 § 1 Kodeksu pracy, to jest ustalonego planu urlopów. Dlatego też w Pani sytuacji, gdyby pracodawca nie chciał udzielić Pani urlopu w okresie wypowiedzenia, a miałaby Pani zaplanowany wcześniej urlop, mogłaby Pani złożyć umotywowany wniosek o przesunięcie, na zasadach określonych w art. 164 § 1 Kodeksu pracy, ustalonego wcześniej terminu urlopu – niemniej w dalszym ciągu to jedynie od decyzji pracodawcy będzie zależeć to, czy uznając wskazane przez Panią przyczyny takiego przesunięcia za ważne, uwzględni on wniosek, kierując się przy tym również oceną własnych potrzeb związanych z prawidłowym tokiem pracy w zakładzie pracy. Odpowiadając na Pani pytanie należy zatem stwierdzić, iż nie może Pani nie zgodzić się na wypłatę ekwiwalentu pieniężnego w zamian za przysługujący Pani urlop. W takiej sytuacji może Pani jedynie wnioskować o możliwość skorzystania z przysługującego Pani urlopu, w tym zwłaszcza z powołaniem się na przesunięcie zaplanowanego urlopu, o którym mowa wyżej, niemniej jednak ostateczna decyzja w każdym wypadku należy do pracodawcy. Pozdrawiam, adw. Marta Kosecka
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.