Pytanie z dnia 08 lutego 2017

Dzień dobry. Znajoma podała mnie jako świadka do sądu, jednak mnie od przyszłego miesiąca nie będzie w miejscu zamieszkania. Czy da się to jakoś "odkręcić", ponieważ nie chcę płacić grzywny, bo mnie na to nie stać. Pozdrawiam, Karolina

Wystarczy jeśli znajoma cofnie wniosek co do pani. Ponadto, jeśli wezwania z sądu Pani nie odbierze to sąd nie nałoży żadnej grzywny.

Odpowiedź nr 1 z dnia 8 lutego 2017 16:07 Obejrzało: 336 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Dzień dobry. A czy otrzymała Pani już wezwanie, czy dopiero na nie oczekuje? Zasadniczo na wezwanie Sądu musi Pani stawić się na rozprawie, jednakże może Pani wystosować do Sądu pismo z prośbą o wyznaczenie dla Pani dogodnego terminu i uzasadnienie tego ,dlaczego we wskazanym w wezwaniu terminie nie może się Pani stawić (np. konieczność wyjazdu do pracy itd.) Pozdrawiam, adwokat Anna Uznańska

Odpowiedź nr 2 z dnia 8 lutego 2017 16:08 Obejrzało: 336 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.